Aby dżungla nie zmieniła się w pustynię
Rośliny trzeba wstawić do wanny i urządzić im dobry prysznic, by solidnie zmoczyć i ziemię, i liście. Można je tam zostawić, jeśli w łazience jest okno. W ziemię wkopać kawałek grubego, łatwo nasiąkającego sznura. Drugi jego koniec należy zanurzyć w naczyniu z wodą ustawionym wyżej niż doniczka.
Po sznurze woda będzie stopniowo przesiąkać do podłoża. Kwiaty warto przenieść w jedno miejsce, najlepiej półcieniste. Dzięki wodzie parującej z liści stworzy się rodzaj wilgotnego mikroklimatu i rośliny nie będą zbyt szybko wysychać.
Podlane kwiaty można też osłonić folią lub szklanym naczyniem (tak, aby stworzyć im warunki jak w szklarni). Trzeba tylko zapewnić roślinom dostęp do świeżego powietrza.